Piece kaflowe w Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Elblągu
Autor: Joanna Fonferek
W Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Elblągu znajdują się cztery piece kaflowe, pochodzące z przedwojennego muzeum, które, uzupełniając ekspozycje, występują w charakterze pięknych dekoracji i przywodzą na myśl ciepło domowego ogniska. Zwiedzający mogą podziwiać: kwiatowy piec barokowy; kolumienkowy, neoklasycystyczny piec z wytwórni E. Schöffela; kadyńską kopię XVIII-wiecznego pieca elbląskiego oraz secesyjny piec z wytwórni R. Blumenfelda w Velten. Chciałabym pokrótce zaprezentować historię każdego z nich.
Piec kwiatowy z 1798 roku jest częściową rekonstrukcją, która bazuje na oryginalnych kaflach, które znajdowały się w zbiorach Muzeum. Odtworzenia pieca podjęła się A. Sawicka z Muzeum Zamkowego w Malborku, a całe przedsięwzięcie odbywało się w kilku etapach. Należało przede wszystkim uzupełnić kafle z widocznymi obtłuczeniami i odpryskami szkliwa; oczyścić te, zachowane w całości oraz uzupełniono brakujące elementy w poszczególnych częściach pieca. Następnie scalono kolorystyczne kafle za pomocą farb do szkła na zimno. Wykonano także brakujące wcześniej nóżki pieca. Aby bryła pieca mogła być oglądana z trzech stron, użyto ponad 60 kopii, które uzupełniły około 40 oryginalnych kafli. Całość umieszczono na 2 metalowych stelażach konstrukcyjnych, do których przywiązano kafle drutami, a szczeliny wypełniono pianką montażową w celu ich unieruchomienia. W takiej formie, piec o wysokości 240 cm jest wyposażeniem sali wystawowej, w której prezentowane jest XVIII-wieczne wnętrze elbląskiej kamienicy.
Omawiany piec barokowy ma dwie kondygnacje ze ściętymi narożnikami, opiera się na płycie drewnianej i spłaszczonych kulistych nóżkach. Wieńczy go profilowana korona z bogatą, malowaną dekoracją roślinną i datą 1798 po obu stronach bukietu. Tego typu piece były bardzo popularne pod koniec XVIII wieku.
Kafle, zarówno na licu, jak i bokach pieca, są dekorowane bukiecikami kwiatów, przewiązanymi wstążkami. Na całej powierzchni pieca umieszczono motywy roślinne, geometryczne oraz wstęgi pojawiające się na jego poszczególnych elementach, np. wstęgi z kiściami winogron, ornament w formie laseczek i perełek. Najciekawszym elementem dekoracyjnym jest zwieńczenie z malowanym bogatym bukietem kwiatów, związanym kokardą i składającym się z róż, goździków i powoju (w formie pąków i kwiatów). Znacznie skromniejsze bukieciki kwiatów znajdują się na prostokątnych kaflach ułożonych poziomo nad podstawą. Dekorację charakteryzuje powtarzalność motywu i w zależności od wyróżniającego się w bukiecie kwiatu, podzielono je na kilka grup: z goździkiem kobaltowym lub manganowym, różą lub dwiema różami, dominującym tulipanem albo kwiatami powoju. Takie same kwiaty powtórzone zostały na nóżkach pieca. Dominują tu barwy zieleni szmaragdowej, manganu, żółci oraz kobaltu na kremowym szkliwie.
Sam motyw kwiatowy najprawdopodobniej zaczerpnięto z rodzimej tradycji ludowej. Możliwe jest także, iż wykorzystano wzorniki, które były popularne w XVIII wieku. Przykładem są piece z Muzeum w Kwidzynie. Tego typu bukiety określa się w literaturze jako „kwiaty niemieckie” i znane są jako motyw dekoracyjny na ceramice m.in. z Gdańska i Malborka. Prawdopodobnie piec ten powstał w warsztacie elbląskim, jednak najprawdopodobniej zachowane kafle zdobiły różne piece, na co wskazuje zróżnicowany poziom artystyczny i różne ujęcia motywu kwiatowego. Jest to widoczne przede wszystkim w różnicy ostrości konturów i umiejętności nakładania barwnika.
Kolejny piec, w stylu neoklasycystycznym, został wykonany w niemieckiej manufakturze E. Schöffela w Berlinie w 1. Połowie XIX wieku. Był on wyposażeniem mieszkania w kamienicy przy ul. Studziennej 15 w Elblągu, ale znaleziono go w 1972 roku w beczkach złożonych w piwnicy kamienicy przy ul. Wigilijnej 11. Dwa lata później piec zamontowano i ustawiono w budynku Gimnazjum, a następnie w budynku Podzamcza (1990 rok), natomiast od 2008 roku jest elementem stałej ekspozycji „W elbląskiej kamienicy, wnętrze mieszczańskie z 1.połowy XIX wieku”.
Piec ma kształt kolumny o wysokości 200 cm i obwodzie 148 cm i tworzą go 52 kafle zdobione wypukłym reliefem. Przykryty jest dzwonowatą kopułą, umieszczoną na szerokiej obręczy, którą zdobi ornament z palmetami, małżowiną, liśćmi i kwiatonem. Z góry kopuły „spływają” plastyczne, zawinięte na końcach liście akantu, a całość wieńczy waza płomienista. Kafle wypełniające trzon pieca zdobione są ornamentem roślinno-geometrycznym z wklęsłymi medalionami pośrodku i powtarzającym się motywem kwiatu akantu, skierowanym w stronę narożników. Kwiaty umieszczone są w ”kołyskach”, które nawiązują do uproszczonego ornamentu chrząstkowo-małżowinowego, oddzielonego ornamentem okuciowym – było to bardzo popularne w XVII wieku.
Szczęśliwie zakończyła się historia pieca secesyjnego, wykonanego w Berlinie, w manufakturze Richarda Blumenfelda (około 1910 rok), który został uratowany z jednego z elbląskich mieszkań przy ul. Grobla św. Jerzego. W latach 90-tych piec został rozebrany i przekazany do Muzeum decyzją Zarządu Budynków Komunalnych w Elblągu. Do tego czasu był czynny i używany, nie mając ubytków mechanicznych. Trafił do Muzeum jako zespół kafli, pomalowanych wieloma warstwami farb, które poddano konserwacji (wykonała ją A. Sawicka), polegającej na usunięciu wszystkich warstw przemalowań i pozostawieniu oryginalnych, biskwitowych kafli.
Przez kilkanaście lat kafle znajdowały się w magazynie, czekając na bardziej sprzyjające okoliczności, w których byłaby możliwość zamontowania go w Muzeum. Ostatecznie zapadła decyzja o postawieniu obiektu w sali wystaw czasowych w budynku Gimnazjum Muzeum Archeologiczno-Historycznego. Pracę zlecono firmie S. Kurcwalda, a piec stawiali A. Górny i M. Błaut.
Pierwszym etapem prac była rekonstrukcja układu kafli w piecu na podstawie archiwalnego zdjęcia. Ustalono, że tył pieca (wykonany z gładkich, szkliwionych na biało kafli) zostanie uzupełniony współczesnymi materiałami budowlanymi. Przed przystąpieniem do pracy, ważne było przygotowanie podstawy i dopasowanie jej do obrysu pieca, następnie z precyzyjną dokładnością zaczęto układać kolejne rzędy kafli. Efektem jest 3-metrowy dwukondygnacyjny piec, zwieńczony bogatą koroną z akroterionami. Górna skrzynia ozdobiona jest płyciną z kafli szkliwionych z motywem stylizowanej stokrotki. Cały piec zachowuje stylistykę typową dla secesji, zdobią go przede wszystkim motywy roślinne: maki, kaczeńce, konwalie, irysy, floksy, tulipany i chmiel w ujęciu płynnych, falistych linii, na przemian zwężających i rozszerzających się, często zastępujących elementy łodyg lub stanowiących uzupełnienie motywów roślinnych w formie obramowania. Spośród dekoracji świata flory, wyróżniają się świerszcze, które „przysiadły” na gzymsie pomiędzy skrzyniami pieca. Zachowana jest także metalowa osłona drzwiczek piecowych, zdobiona stylizowanymi kwiatami i łodygami maków.
Piec został wykonany w manufakturze Richarda Blumenfelda (1867-1943 Berlin), wiodącego producenta pieców i ceramiki architektonicznej, działającego na terenie Velten, niedaleko Berlina. Miejsce produkcji kafli potwierdziły znaki firmowe, znajdujące się na odwrociach kafli. Kafle szkliwione natomiast pochodzą z manufaktury Hermana Schmidta.
Ten typowo secesyjny piec możemy porównać z podobnymi obiektami, znajdującymi się w Kwidzynie, Barczewie, Gdańsku, Młynarach i Wilczkowie.
Najmłodszy w zbiorach jest piec – kopia XVIII-wiecznego obiektu, wykonana w 1923 roku w Manufakturze Majoliki w Kadynach, założonej przez cesarza Niemiec Wilhelma II (lata działalności wytwórni: 1905-1944). Zmieniająca się sytuacja polityczna po I wojnie światowej, a także pojawianie się coraz bardziej popularnych w sztuce kierunków modernistycznych miały ogromny wpływ na funkcjonowanie zakładu. W pewnym momencie, aby ocalić Manufakturę od upadłości, skupiono się właśnie na produkcji pieców kaflowych, co w efekcie dało niezwykle popularne w 2. ćwierci ubiegłego stulecia , kopie osiemnastowiecznych elbląskich i gdańskich pieców. Przedsięwzięciem zajął się znany i ceniony wówczas malarz ceramiki Wilhelm Dietrich, który zainicjował nowe działania oraz nadzorował ich późniejsze wykonanie. Kafle kadyńskich pieców wykonywano według dawnej techniki – formowano w matrycach i malowano ręcznie pejzaż, scenkę pasterską, dworską, a także biblijną umieszczaną w kartuszu, natomiast w trapezowatej nadstawie widoczne były dane dotyczące oryginału oraz czasu i miejsca wykonania kopii. Najbardziej popularne były naśladownictwa pieca elbląskiego z 1755 roku, znajdującego się m. in. w Malborku.
Jeden z takich pieców, wykonany w 1923 roku, być może pod okiem W. Dietricha, zdobi wnętrze budynku Gimnazjum Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu. Zanim jednak piec trafił do Muzeum, funkcjonował przed II wojną światową w gospodzie Gottschalka w Kadynach (wybudowana w 1911 roku, obecnie jest to budynek mieszkalny oznaczony numerem 41), skąd później trafił do Elbląga jako dar Dyrekcji Stadniny Koni w Kadynach.
W roku 1963 piec wszedł w posiadanie Muzeum w Elblągu, mieszczącego się wówczas przy ulicy Wigilijnej. W 1973 roku piec przeniesiono do nowej siedziby elbląskiego Muzeum, do budynku Gimnazjum, w którym stał do roku 1989. W maju tego samego roku, podczas tworzenia nowej wystawy poświęconej elbląskiemu rzemiosłu, piec zamontowano na I piętrze Budynku Podzamcza Muzeum Archeologiczno-Historycznego, a od 2012 roku piec znajduje się na wystawie o ceramice kadyńskiej.
Piec kadyński jest wyjątkiem pod względem dokumentacji fotograficznej, wykonanej w trakcie jego stawiania – przypadkowo weszłam w posiadanie zdjęcia, na którym widoczni są zdunowie podczas pracy przy tym właśnie obiekcie. Są to: J. Kobierowski, K. Praisner, T. Dryl. Praca J. Kobierowskiego była następnie kontynuowana przez jego syna Piotra, który kilkanaście lat później przestawiał piec do budynku Podzamcza, a następnie (2012 r.) ponownie do Gimnazjum (ze względu na remont Podzamcza oraz zmianę aranżacji wystaw). Podczas rozbiórki zdobyliśmy kolejną informację – w nadstawie została umieszczona puszka z kartkami ze spisanymi nazwiskami zdunów stawiających piec (w 1973 i 1989 roku). W roku 2012 pojawił się kolejny zapis, mówiący o współczesnych pracownikach, uzupełniony stroną z gazety i monetą, będącą w obiegu.
Opracowując kafle i piece, próbujemy w ten sposób ocalić od zapomnienia ów niezbędny element wyposażenia wnętrz mieszkalnych. Zwracamy uwagę na formę, dekorację, podobieństwa i różnice poszczególnych elementów, ale nie zawsze jesteśmy w stanie dowiedzieć się, dzięki czyjej pracy konkretny piec znalazł się w tym miejscu, w którym możemy go teraz oglądać. Ten artykuł to próba przedstawienia interesujących obiektów muzealnych, ale również chęć podziękowania tym, którzy pozostawili po sobie piękny ślad.
(Niniejszy artykuł powstał na podstawie szerszego opracowania J. Fonferek i B. Niemcewicz-Ledwoń Piece kaflowe w zbiorach Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu prezentowanego w materiałach z konferencji „Piece kaflowe w zbiorach muzealnych w Polsce” Frombork 2010, s. 42-50.)
Archiwum MAH
Archiwum MAH
Archiwum MAH
Archiwum MAH
Bibliografia:
Formela R. Ceramika kadyńska ze zbioru Ryszarda Formeli. Katalog wystawy, Muzeum w Elblągu, Elbląg 1991
Pospieszna B. Kadyńska ceramika budowlana [w:] Kadyny 1999, Ceramika z Królewskiego Warsztatu Majoliki (1904-1944), Katalog wystawy, Muzeum Zamkowe w Malborku, Malbork, 1999, s. 27-45.
Kadyńska ceramika budowlana [w:] Kadyny, Ceramika z Królewskiego Warsztatu Majoliki (1904-1944), Katalog wystawy, Muzeum Zamkowe w Malborku, Malbork 2000
Piece i kafle gdańskie w XVIII wieku, [w:] Średniowieczne i nowożytne kafle. Regionalizmy-Podobieństwa-Różnice., red. M. Dąbrowska, H. Karwowska, Białystok, 2007, s. 161-173.
Semków J., Wojnowska W. Piece kaflowe z XIX i XX w. z terenu dawnych Prus i Pomorza[w:] Średniowieczne i nowożytne kafle. Regionalizmy-Podobieństwa-Różnice, red. M. Dąbrowska, H. Karwowska, Białystok, 2007 s. 193-207.
Stanasiuk M., Cesarska wytwórnia majoliki [w:] Rocznik Elbląski, t. XVII, Elbląg 2000 , s. 151-170.
Netografia:
http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?p=74888