W naszym muzeum, na powierzchni 80 mkw. znajduje się ponad 1900 artefaktów związanych z dawnym rzemiosłem zduńskim i kaflarskim. Muzeum jest podzielone na pięć pomieszczeń, zlokalizowanych na dwóch poziomach dawnej XIX-wiecznej stajni, która znajduje się w podwórzu narożnej kamienicy. Wejście znajduje się od ul. A. Małkowskiego 26, wystarczy przejść przez bramę. Drzwi otwierają się automatycznie po wciśnięciu kodu: 111.

Na parterze, w pierwszym pomieszczeniu, znajduje się kasa, której blatem roboczym jest 100-letnia lodówka. Tu znajduje się ekspozycja kilkuset szkliwionych kafli podstawowych, narożnych i ozdobnych. W pomieszczeniu tym, zbudowaliśmy zarysy czterech pieców kaflowych z przełomu XIX i XX wieku. Nad nimi można ujrzeć archiwalne cytaty z dawnej literatury.  Głównym lokatorem pomieszczenia jest metalowy mobilny pancerz pieca pochodzący z wytwórni Karola Szrajbera.

W drugim pomieszczeniu, znajduje się  ponad 170 drzwiczek piecowych,  a w tym wiele z sygnaturą producenta lub zduna. Ponadto, w telegraficznym skrócie poznamy rodzaje żeliwnych urządzeń grzewczych wolno stojących. Jest tu na przykład  „cyganek”, kaloryfer gazowy, piecyk naftowy, secesyjny piecyk z Berlina z nawilżaczem oraz ,,król pieców”, produkowany niegdyś w przeogromnej ilości przez firmę Herzfeld & Victorius z Grudziądza. Zwiedzanie ekspozycji umila słynna piosenka Kabaretu Starszych Panów pt. ,, Ostatni zdun – kaloryferów wróg”.

Na piętrze, w pomieszczeniu z czarnymi ścianami, znajduje się najbardziej różnorodna część ekspozycji. Są tu kafle złocone i białe ozdobne, a także te odwrócone tyłem w celu wyeksponowania sygnatur.  Kolorytu dodają rozetki, miniaturki oraz płytki ścienne i podłogowe. Jest kącik kominiarza i kaflarza. W podświetlonych gablotach można ujrzeć próbnik kafli miśnieńskich, sfinksa i archiwalne katalogi. Nie brakuje też tradycyjnych narzędzi zduńskich, a kilkuminutowy film na ekranie pokazuje jak dawniej formowano kafle.

W kolejnym pomieszczeniu z niebieskimi ścianami, do którego prowadzi niewielki korytarzyk z tzw. kolumną łazienkową, znajduje się kolekcja ponad 350 sygnowanych cegieł szamotowych i budowlanych. Tutaj również w ciągu kilku minut poświęconych na prezentowany film, można się dowiedzieć jak dawniej produkowano cegły.  Całości wnętrza dopełnia kolekcja biskwitowych elementów piecowych w postaci antyfisu, gzymsów, fryzów, a także destruktów, które są dla nas świadkiem minionych czasów.

Ostatnie pomieszczenie tzw. pokój błękitny, to prawdziwy powrót do dawnych czasów. Znajdziemy tu trzon kuchenny kaflowy, trzon pralniczy, piecyki kuchenne, a także duży piec piekarniczy sygnowany wytwórnią Paula Klossa ze Stettina. Są tu kuchenne kafle kwadratelowe, akcesoria, zioła, przepisy kulinarne, makatki, klamerki, miski, węglarki i wszystko to, co w dawnym domu było potrzebne do życia… Nie można także pominąć filmu z lat 50. XX wieku, bo nigdy nie wiadomo, czy prezentowana forma konserwacji pieca kuchennego, kiedyś w przyszłości się nie przyda????

To tyle… Muzeum można zobaczyć w obiektywie fotografów, a najlepiej na żywo, do czego serdecznie zapraszamy.

 

Muzeum w obiektywie Michała Szałkiewicza

 

„Okiem” Agaty Jankowskiej